apteka-aker.pl

Stres jest obecnie czymś naturalnym, co dotyczy każdego człowieka i co każdy nie raz przeżywa. Nie oznacza to jednak, że jest czymś pozytywnym dla ciała oraz zdrowia. Każdy ma inną tolerancję na stres oraz sposób radzenia sobie z nim. Niektórzy biegają, ćwiczą, niektórzy relaksują się w gorącej kąpieli, jeszcze inni zbierają go w sobie. Jest to jednak najgorszy z możliwych sposobów.

Układ pokarmowy jest szczególnie wrażliwy na stany zdenerwowania. Bóle brzucha, częste biegunki, wymioty to alarm organizmu, że dzieje się coś niepożądanego. Dodatkowo nerwy wpływają na podnoszenie się złego cholesterolu, przez co człowiek jest podwójnie zagrożony. O ile jest to reakcja na chwilowy stres i zdarza się sporadycznie, nie ma potrzeby martwić się na zapas. Gorzej jeśli sytuacje stresujące powtarzają się, za każdym razem odbijając na stanie układu pokarmowego. Może to prowadzić zarówno do niepożądanej utraty wagi, jak i nadwyrężenia jelit, a nawet wrzodów. Dlatego jeśli czujemy, że nawet najmniejsze zdenerwowanie wywołuje niepożądane reakcje zgłośmy się do lekarza. Lepiej przebadać się profilaktycznie niż w wyniku odbijania się stresu na żołądku znaleźć się na stole operacyjnym. Źródło: http://mojpodroznik.pl/