Jak samemu wyhodować kiełki nasion?
Kiełki nasion to bardzo znany dodatek do potraw. Znane i stosowane były już w Starożytnych Chinach gdzie wykorzystywane je jako żywność, a także jako forma leków. Popularne stały się one także współcześnie, szczególnie wśród wegetarian, którzy wykorzystuje je do przygotowania posiłków. Warto jednak zwrócić uwagę na to, jak istotną rolę dla naszego organizmu odgrywają kiełki i dlaczego warto je spożywać. Wszystko za sprawą tego, że w kiełkujących nasionach uaktywniają się enzymy. W ten sposób w młodych kiełkach powstaje bardzo dużo różnego rodzaju witamin, które dla naszego organizmu mogą mieć zbawienny wpływ. Kiełki nasion są więc wspaniałym źródłem mikroelementów, różnego rodzaju soli mineralnych oraz innych składników odżywczych, które świetnie wpływają na funkcjonowanie naszego organizmu. Warto więc nawet samemu wyhodować w domu takie kiełki nasion.
Najprostsza metoda kiełkowania nasion, np. soczewicy wygląda w następujący sposób. Na sam początek należy włożyć nasiona na cztery godziny do wody, przy czym należy pamiętać, aby często tą wodę zmieniać. Następnie, na dużą tacę, może być blacha, albo drewniana deska, kładzie się wilgotną szmatkę, rozsypuje na niej soczewicę wyjętą z wody i przykrywa drugą wilgotną szmatką. Szmatki nie mogą wyschnąć, dlatego należy tego solidnie pilnować i w odpowiednim momencie szmatki namoczyć. Soczewicę, dwa razy dziennie, moczy się kilka godzin w świeżej wodzie, a potem znów wykłada na szmatkę. W pomieszczeniu, np. w kuchni, musi być dość ciepło. Po 5-6 dniach kiełki powinny się rozwinąć i osiągnąć długość do dwóch centymetrów.